Kategorie
Ciasta Ciastka

Staropolskie pierniczki nie tylko na Święta

Napada Was czasem ochota na trochę świątecznego nastroju? Po kilku dniach jesiennej szarugi zazwyczaj muszę upiec jakieś ciasto na poprawę humoru. Niektóre wypieki roztaczają wspaniałe zapachy już podczas szykowania i te najlepiej działają na mój nastrój. Aromat miodu gryczanego – wdech, aromat mieszanki przypraw – wdech, aromat startego imbiru – wdech. Potem już nawet nie trzeba jeść :), a Święta już w domu.

Dawno temu postanowiłam wypróbować staropolski przepis na dojrzewający piernik i potem już zawsze piekłam piernik przed Świętami Bożego Narodzenia. To jest doskonałe ciasto świąteczne dla zabieganych kucharzy – samo surowe ciasto można przygotować dwa tygodnie wcześniej, schować do lodówki, lub postawić w zimnym miejscu, a piec najlepiej 3 dni przed Świętami, żeby zdążyło nabrać wilgoci i skruszeć. Wtedy nie zajmuje nam piekarnika w newralgicznym momencie.

Pierniczek z powidłami i czekoladą

Jednak dzieci nie mają tyle cierpliwości, żeby odczekać 2 tygodnie, więc w końcu spróbowałam upiec pierniczki z takiego samego ciasta od razu. Oszczędziłam sobie tysiąc pytań w rodzaju: „Kiedy pieczemy?”, „Kiedy będą gotowe?”. Okazało się, że są tak samo pyszne i nawet można je połykać od razu, tylko trzeba im zaaplikować terapię szokową.

Do piernika świątecznego dodaję dużo różnych orzechów, rodzynków i skórki pomarańczowej. Szybki piernik albo pierniczki piekę bez bakalii. Zjadamy je z masłem i powidłami własnej roboty. Jeśli nie robicie powideł, spokojnie możecie kupić gotowe, tylko sprawdźcie skład. O dziwo są takie, które składają się tylko ze śliwek i cukru. Polewa z czekolady nie jest wcale konieczna!

Pierniki

Mój przepis

Składniki:

400 g miodu gryczanego
250g lub masła
500g mąki żytniej
3 całe jaja
1,5 łyżeczki sody
60ml mleka
1/4 łyżeczki soli
1 torebka przypraw (ja używam jednej ulubionej mieszanki, dlatego, że jest bez mąki i bez cukru, jest pikantna i mocno aromatyczna)
1-2cm świeżego imbiru starte na tarce z małymi oczkami
bakalie

Pierniczki krok po kroku

Przygotowanie ciasta na pierniczki nie powinno przysporzyć Wam trudności. Najpierw należy rozpuścić masło, potem dodać do niego miód i wymieszać. Kiedy miód się rozpuści dodać mleko i imbir i wymieszać. Najlepiej, żeby całość była lekko ciepła, ale nie gorąca, wtedy łatwo będzie wyrobić ciasto.

przyprawa piernikowa

Sodę, sól i przyprawy wymieszać z mąką w misie, w której będziecie miksować ciasto. Do tej mieszanki dodać rozpuszczone składniki, wyrobić i dodać bakalie, jeśli pieczecie duży piernik z formy. W przypadku dużego piernika, ciasto można nalać do formy i piec w 170 stopniach do godziny, pilnując, żeby się nie przypaliło.

Żeby ulepić małe pierniczki, trzeba odstawić ciasto do ostudzenia, gdyż ciepłe będzie zbyt klejące. Najłatwiej będzie je formować z ciasta z lodówki.

Ja zazwyczaj robię kulki łyżką i rozpłaszczam je na papierze do pieczenia palcami posmarowanymi masłem. Kulki układamy w sporych odległościach, bo pierniczki muszą mieć miejsce, żeby wyrosnąć. To ciasto jest dość lepkie i trudno się wycina kształty foremkami. Za to jaki ma smak!

Małe pierniczki pieczemy w 170 stopniach 20 minut. Możemy piec je z termoobiegiem na kilku poziomach naraz.

Pierniczki wilgotne marchewka

Teraz najważniejsze – piernik bardzo schnie po wyjęciu z piekarnika i trzeba czekać wieki, aż nabierze wilgoci, więc przed wyjęciem z piekarnika przygotujcie czystą kuchenną ściereczkę, zmoczcie ją wodą solidnie, lekko wyciśnijcie, żeby nie kapała z niej woda i od razu połóżcie bezpośrednio na gorących pierniczkach. Po ostudzeniu ciasteczek pakujemy je do szczelnego pudełka z marchewką obraną ze skórki i pokrojoną na kawałki. Pierniczki wyciągną z niej wilgoć i będą rozpływać się w ustach.

My zjadamy część od razu, ale idealne stają się po mniej więcej 2-3 dniach. Przechowujemy w chłodnym miejscu.

pierniczek z nadzieniem