Kategorie
Ciasta bezglutenowe Ciastka Desery

Sezamkowe ciasteczka

Dzisiaj przyszła mi do głowy historyjka chyba zbyt prawdziwa i już układałam ją w głowie, ale coś powiedziało mi stop – nie, to zbyt okropne, żeby Wam o tym opowiedzieć – za bardzo życiowe i fizjologiczne. Napiszę więc krótko – moje wspomnienie z dzieciństwa niedostępnych dla pospólstwa sezamków (dla młodszych pokoleń abstrakcyjne), które czasem dostawaliśmy od znajomej stewardessy, zbyt słodkich, aby zjeść je w całości, blednie zupełnie w konfrontacji z tymi sezamkowymi ciasteczkami, które można jeść bez końca. „To gorsze niż uzależnienie”, „To zbrodnia piec takie ciasteczka”, „Euforia” – o takie właśnie komentarze usłyszałam wczoraj.

Przede wszystkim są delikatnie słodkie, obłędnie sezamowe, bez pszenicy, chrupiące i rozpływają się w ustach. Na zdrowie!

sezamowe ciasteczka

Mój przepis

Składniki:

100g orzechów włoskich
150g masła
80g brązowego cukru
2 duże jajka
50g mąki ryżowej
100g sezamu (białego)
cukier waniliowy z prawdziwą wanilią
szczypta soli

Sezamkowe ciasteczka krok po kroku

Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
Orzechy siekamy bardzo drobno.
Miksujemy jaja, cukier i masło na gładką masę. Dodajemy pozostałe składniki. Miksujemy.
Na papier do pieczenia nakładamy po łyżeczce masy na jedno ciasteczko i rozprowadzamy delikatnie, aby powstało kółeczko. W jednej porcji piekę 16 sztuk. Pamiętajcie, aby zostawić przerwy między ciasteczkami, bo rozpłyną się na boki.
Każdą partię pieczemy 6-8 minut, aż będzie złota. Wyjmujemy, studzimy. Smacznego!
Jeśli nie zjecie ich od razu, całkiem wystudzone można zapakować do szczelnego pojemnika i schować w chłodnym miejscu. Jeśli o nich nie zapomnicie, to na pewno długo nie poleżą ;).

To świetny deser dla wszystkich unikających pszenicy, lub będących na diecie bezglutenowej.

sezamowe ciasteczka